Dziś po spacerze wykonałam dziewczynkom mini sesję zdjęciową. Sesje psów z mojej hodowli w "stójkach wystawowych" to stały rytuał. Dzięki nim mogę śledzić rozwój swoich psów, obserwować ich mocne i słabe strony, móc zastanawiać się jakich samców dobierać do rozrodu, co mogę poprawić w anatomii przyszłych szczeniąt, a co tylko utrwalić. Wykonuję regularnie sesje moim charcikom i często "do szuflady", nie publikując zdjęć, a jedynie dla siebie i swojego "krytycznego spojrzenia" na psa.
Strona używa cookies (ciasteczek). Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.