Ten rok kończy się dla hodowli Sangue Azzurro wyjątkowo, nie tylko za sprawą ogromnej dawki wiedzy, jaką udało się znów zdobyć w 2022 roku, ale i realizacji hodowlanych planów. Ten dzień prawdopodobnie dla każdej zaangażowanej hodowli w Europie i na Świecie jest dniem podsumowania, refleksji i analizy. Dla mnie to czas, żeby z nieskrywaną satysfakcją odetchnąć, usiąść na kanapie wygodnie i w końcu nieco zwolnić, zatrzymać się i poczuć wdzięczność za to, że udało się zrealizować w tym roku dużo więcej niż było zakładane. W zakładce Edukacja/ Szkolenia znajduje się bogata i długa lista dyplomów, które dość intensywnie w tym roku zgromadziłam bo aż z 16 webinarów i szkoleń! Oprócz tego udało mi się rozpocząć kierunek "Technika weterynarii", który niesamowicie mnie wciągnął i mimo, że posiadam wyższe magisterskie wykształcenie, czułam, że warto rozwijać się dodatkowo, być może w całkiem nowych obszarach, ale wciąż krążących wokół hodowli psów rasowych, weterynarii, zagadnień związanych ze zdrowiem psów i szeroko pojętym behawioryzmem. Niektóre wykłady w tym roku jak "Suka hodowlana", "Pies reproduktor", czy "Senior" na początku wydawały mi się na wyrost, nie chcąc napisać zbędne, jednak ostatecznie czuję, że ubogaciły mnie w nowe informacje i ciekawostki z zakresu hodowli psów i rozrodu. Szczególnie ważny był dla mnie wykład dotyczący psich staruszków, był on bardzo rozczulający i dający mi wiele refleksji nad tym jak powinna wyglądać właśnie nasza codzienność z psami, ich dobrostan, uszanowanie potrzeb dobowych (psychologiczne i związane z ilością bodźców), przygotowanie ich fizyczne do wieku zaawansowanego. Uderzyło mnie pewne zdjęcie staruszka, gdzie prowadząca zwróciła nam słuchaczom uwagę na to jak wyglądają oczy kochanego staruszka, który wciąż czynnie uczestniczy w życiu rodziny i jest wszędzie zabierany, a jak gaśnie spojrzenie pieska zepchniętego na margines aktywności. Kolejny raz obejrzałam wykład o chorobach zakaźnych psów, ale tegoroczny był niesamowicie ciekawy, prowadziła go lek. wet. Elżbieta Figuła i odsłuchałam go nawet dwukrotnie z nagranych materiałów podczas dłuższych tras samochodem. Nie pamiętam ciekawiej prowadzonego wykładu, a ten kolejny raz mi uświadomił jak ważne są regularne szczepienia i wydawanie szczeniąt jak najpóźniej do nowych domów! Kolejny bardzo esencjonalny wykład "Analiza wyników badań krwi, moczu i kału pod kątem zmian i problemów behawioralnych - psy" otworzył mi oczy, jak ogromne znaczenie na zachowanie naszych psów ma wpływ ich stan zdrowia oraz żywienie. Zanim wykonamy telefon do znanego behawiorysty, czy trenera szukając rad, warto najpierw wybrać się do gabinetu weterynaryjnego i wykonać szeroki pakiet badań krwi naszego charcika.
Podsumowując ten rok i 16 wykładów, które mam za sobą (każdy z nich trwa średnio około 4 godzin! sic!), odnoszę wrażenie, że ta wciąż powiększająca się dawka wiedzy jest już uzależniająca i trochę jak z jedzeniem i apetytem ;) Zamykam ten rok absolutnie spełniona jako hodowca i czuję, że wszystkie moje działania, starania i sposób budowania stada ( selekcja oraz określone importy ) zmierzają w dobrym i rozwijającym kierunku. Czuję, że to dopiero początek ciekawej i fascynującej podróży w stronę marzeń.
To był bardzo intensywny rok i czas, esencjonalny, stresujący, pracowity i pełen oczekiwań. Myślę, że dla roku 2023 miałabym życzenie zwolnienia tempa, czerpania większej radości z codziennego życia z charcikami i nieco większego zaangażowania w życie rodzinne.