Sangue Azzurro

Międzynarodowy Coursing Mistrzostwa Polski Swornegacie 2021

Z uwagi na pogarszające się warunki atmosferyczne, odbyła się tylko jedna tura biegów. Wielki ukłon za tę decyzję w stronę władz zawodów, ponieważ parkur był przemoczony rzęsistym deszczem, który lał od 4 nad ranem nieprzerwanie. Wiele psów straciło równowagę na śliskiej trawie i koziołkowało.

Pora pochwalić się jednak sukcesem mojej Pemy (Just Joy z Koloseum)

Tegoroczne zawody były nietypowe, ponieważ w charcikach włoskich wygrały dwie suczki, osiągając identyczną ilość punktów!

Warto dodać, że obie te suczki mają już tytuły MISTRZA POLSKI, moja Pema ma tytuł z 2019 roku, a Zojka z 2020 roku, nic więc dziwnego, że obie uplasowały się egzekfo z taką samą ilością punktów :) To była czysta przyjemność patrzeć na ich piękne, równe biegi, dziką pasję, jaka obie suczki przeszywa od noska po czubek ogonka.

Tak złe warunki pogodowe, szczególnie w tej rasie, jaką jest charcik włoski, są prawdziwą próbą charakteru i zaciętości.

Na miejscu pierwszym może stanąć jednak tylko jeden pies, więc w dalszej kolejności zadecydowały tzw. małe punkty wg. kolejności kryteriów ( Zręczność, Szybkość, Wytrzymałość, Podążanie za wabikiem - follow, Zaciętość) i tutaj szczęście miała Zojka, zdobywając ponownie tytuł Mistrza Polski 2021. Zręczność miały identyczną, szybkość suma taka sama, wytrzymałość suma taka sama, dopiero przy follow Zojka wygrała 1 punktem.

Najważniejsze jednak po co przyjechaliśmy, jest w naszych rękach :) Czyli kolejny wniosek CACIL, który w tej chwili zbliżył Pemę dosłownie o krok do zdobycia upragnionego tytułu CIC - Międzynarodowego Championa Wyścigów! Pema ma już jeden wniosek CACIL ze Słowacji, ma także res.CACIL z innych zawodów na Słowacji, a w tej chwili kolejny CACIL z drugiego kraju. Żeby zdobyła tytuł CIC, musiałaby mieć albo 3 wnioski CACIL z dwóch rożnych krajów, albo 2 wnioski CACIL i 2 res.CACIL.

Brakuje nam w tej chwili jednego malutkiego res.CACIL, które może nam już zapewnić np. drugie miejsce na zawodach międzynarodowych, o ile pies wygrywający nie wnioskował o ten tytuł :) Wtedy wniosek przechodzi na psiaka z drugiego miejsca :) Oczywiście wygrana i pierwsze miejsce na zawodach Międzynarodowych, również zapewnią nam ten sukces. Wielkie emocje, ponieważ sezon powoli dobiega końca, a przyszły rok nie zwiastuje zbyt wielu  imprez rangi CACIL, z uwagi na liczne protesty w całej Europie dotyczące zmiany regulaminów.

Na ironię losu Pema dostała również wniosek res.CCWC, niestety bezwartościowy dla nas, ponieważ, żeby wniosek miał dla nas korzyść i moc sprawczą, charciczka, która stanęła na pierwszym miejscu, musiałaby mieć tytuł Krajowego Championa Wyścigów. Znów tak niewiele brakowało aby Pema mogła zamknąć kolejny tytuł, Krajowego Championa Wyścigów. Pozostaje nam liczyć, że uda nam się jeszcze to osiągnąć w tym sezonie, a jeśli nie, to będziemy próbować za rok.